Po raz pierwszy o Project Euler usłyszałem już tak dawno temu, że nie pamiętam kiedy ale dopiero ostatnio założyłem konto i rozpocząłem zabawę. W skrócie jest to zestaw zadań matematyczno programistycznych (obecnie ponad 400) o różnym stopniu złożoności i trudności. Rozwiązanie zadania polega na podaniu zawsze jednej liczby np.: liczba cyklicznych liczb pierwszych poniżej 1 miliona. Część problemów można rozwiązać siłowo ale nim dalej w las tym trudniej i trzeba kombinować.
Do założenia konta zachęcił mnie kolega z pracy (Dzięki Piotrek!). Okazało się, że w zabawie bierze udział już kilku z nas. Witryna projektu umożliwia śledzenie postępów innych, dyskusję na temat problemów, podaje statystyki ile osób rozwiązało poszczególne zadania itd.
Do tej pory korzystałem z konkurencyjnego portalu TopCoder. Co przyciągnęło mnie do Project Euler? Sądzę, że kilka rzeczy:
Podsumowując, jeśli jeszcze nie próbowaliście to zachęcam. Ja spróbowałem i nie mogę się oderwać.
Do założenia konta zachęcił mnie kolega z pracy (Dzięki Piotrek!). Okazało się, że w zabawie bierze udział już kilku z nas. Witryna projektu umożliwia śledzenie postępów innych, dyskusję na temat problemów, podaje statystyki ile osób rozwiązało poszczególne zadania itd.
Do tej pory korzystałem z konkurencyjnego portalu TopCoder. Co przyciągnęło mnie do Project Euler? Sądzę, że kilka rzeczy:
- Proste reguły zabawy.
- Bardzo prosty interfejs.
- Element społecznościowy.
- Stopniowanie trudności. Można zacząć od bardzo prostych problemów i przechodzić do coraz trudniejszych.
- Krótkie i zwięzłe zadania, co nie znaczy, że zawsze proste.
- To coś.
Podsumowując, jeśli jeszcze nie próbowaliście to zachęcam. Ja spróbowałem i nie mogę się oderwać.