Rozgłos i zainteresowanie zdobywają dwa rodzaje gier komputerowych. Te, które są tworzone przez wielkie studia developerskie i mają budżety sięgające dziesiątek milionów dolarów oraz te tworzone w małych studiach, stosunkowo niewielkim nakładem pieniędzy ale nowatorskie, przyciągające nietypowym pomysłem i podejściem do tematu. Te drugie przeważnie nie zachwycają grafiką czy rozmachem ale potrafią wciągnąć na długie godziny. Na taką grę natknąłem się ostatnio.
Word of Goo czyli świat glutów ;) to logiczno, zręcznościowa gra, w której ogromne znaczenie odgrywają prawa fizyki. Grę charakteryzuje specyficzne poczucie humoru i nietypowa oprawa graficzna, a rozgrywka jest naprawdę wciągająca. W skrócie polega na budowaniu różnorakich konstrukcji (mostów, wież itp.) z tytułowych glutów. Może i brzmi to trochę dziwnie ale daje bardzo dużo radości.
Nie chciałbym sie tutaj rozpisywać ponieważ w sieci można znaleźć niejedną dobrą recenzję tej gry. Od siebie serdecznie polecam ten tytuł każdemu kto lubi trochę pomyśleć, ceni innowacyjność i lubi dobrą zabawę. Grę można kupić już za 20 zł!
Word of Goo czyli świat glutów ;) to logiczno, zręcznościowa gra, w której ogromne znaczenie odgrywają prawa fizyki. Grę charakteryzuje specyficzne poczucie humoru i nietypowa oprawa graficzna, a rozgrywka jest naprawdę wciągająca. W skrócie polega na budowaniu różnorakich konstrukcji (mostów, wież itp.) z tytułowych glutów. Może i brzmi to trochę dziwnie ale daje bardzo dużo radości.
Nie chciałbym sie tutaj rozpisywać ponieważ w sieci można znaleźć niejedną dobrą recenzję tej gry. Od siebie serdecznie polecam ten tytuł każdemu kto lubi trochę pomyśleć, ceni innowacyjność i lubi dobrą zabawę. Grę można kupić już za 20 zł!